środa, 11 lipca 2012

Kolarski lipiec

Tak, ten miesiąc jest najbardziej wyczekanym co roku pod względem kolarskich emocji. Kocham Tour de France ♥ Wyznanie publiczne i bardzo prawdziwe. Nie ma nic piękniejszego niż 3 tygodniowa podróż przez Francję wraz z kolażami. Oglądam ten wyścig zapewne od ponad 10 lat albo i dłużej. Może gdybym tyle nie podróżowała po francuskich drogach, nigdy bym nie załapała aż takiego kolarskiego bakcyla? A tak z wielkim zaangażowaniem, oglądam miasta i miejsce gdzie byłam. A jeśli przy tym są sportowe emocje to pełnia szczęścia. Plus komentatorzy najlepsi na świecie, przynajmniej ja ich za takich uważam, para panów Jaroński i Wyrzykowski.

Muszę obiektywnie stwierdzić że w tym roku Tour de France z uwagi na zbliżającą się olimpiadę jest odrobinę marudzący żeby nie powiedzieć nudnawy. Ale i tak będę się starała śledzić to co się dzieje na trasie. Tym bardziej, ze na tyle czas jest łaskawy że jednocześnie mogę się powtarzać słówka i uczyć się czegoś. Nie odbiera mi to bynajmniej przyjemności z oglądania.

Dla mnie symbolem tego wyścigu są te przepiękne pola żółtych słoneczników plus kolorowy peleton w tle. Francja w lipcu jest piękna.


Wczoraj zaczął się także Tour de Pologne na który zerkam podziwiając nasz piękny kraj okiem kamery. Ale żeby nie było że nie dopada mnie Azja i w tym aspekcie. Tutaj mnie także dogoniła.
Oglądam sobie spokojnie polski Tour na Euro Sporcie i ni z tego i ni z owego przyatakowali mnie Koreańczycy w przerwie reklamowej. Byłam tak zszokowana że zarejestrowałam właściwie samą końcówkę tej reklamy, wydawało mi się nawet że to Hyun Bin w niej występuje. Dzisiaj udało mi się ją znaleźć w sieci. Hyuna Bin'a tam co prawda nie ma, ale zobaczcie sami czym Korea atakuje europejczyków



Nie ma "letko" Azja nie pozwala o sobie zapomnieć nawet na chwilę, hi hi hi. A jaka radość że się pojawili w tej szacownej stacji. Bezcenna :D

2 komentarze:

  1. Jak dla mnie rower to tylko rekreacyjne. :) Oglądanie mnie nie kręci, wyścigi z moim udziałem tym bardziej. ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. weź,ja nie oglądam tego sportu,a co dopiero jeździć na rowerze xd chociaż czasami tęsknię za tym wiatrem że włosach,kiedy jeździ się spokojnie rowerkiem,mmm~
    życzę miłych wakacji i zapraszam na mojego bloga to-co-zakazane.blogspot.com -lubisz Azję,więc myślę,że ci się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń