poniedziałek, 28 listopada 2011

Full House




Napiszę szczerze, nareszcie przebrnęłam. Do tej pory nie rozumiem skoro tak mnie już pod koniec nudziło dlaczego nie przestałam oglądać? Chyba miałam nieustającą nadzieję że jednak coś mnie zaskoczy, jakaś scenka złapie za serce. Chyba niczego takiego jednak nie doświadczyłam. A tak dobrze się zapowiadało.

Han Ji Eun straciła wszystko. Została w perfidny sposób oszukana przez przyjaciół, którzy poczuli nieodpartą potrzebę powiększenia swojego majątku kosztem swojej znajomej. Tak więc biedna Han Ji Eun, sierotka nadmieniam, została bez domu i pieniędzy za to z długami. Postanawia jednak walczyć o swój piękny dom z którym jest emocjonalnie mocno związana. Sprawa tym bardziej trudna bo trafia on w ręce bogatego przemądrzałego aktora Lee Young Jae. Okazuje się jednak, że znajduje się wyjście z tej sytuacji. Półroczny kontrakt małżeński z aktorem w zamian za odzyskanie domu.




Wymarzony grunt do tego by wygenerować nieustające życiowe komplikacje, małżeństwo i wspólne mieszkanie dwóch prawie sobie obcych osób. Początek dramy był obiecujący i właściwie co do samego pomysłu nie zmieniam zdania. Niestety film byłby o wiele lepszy gdyby miał 6 odcinków a nie 16. W połowie filmu i pod koniec na pęczki nudnych nic nie wnoszących scen. Nawet śmieszne początkowo kłótnie obydwojga bohaterów, powoli trąciły nudą. Dodatkowo drażniły mnie niesamowicie usta Song Hye Kyo grającej Ji Eun. Jakoś źle zrobione były, po prostu obrzydliwie-niesmaczne.
Co do panów, hmm nie padłam na kolana z powodu Bi, za to Kim Sung Soo i owszem i owszem.




Nawet nie chce mi się za bardzo pisać o tej dramie, odhaczona i tyle. Ciekawa jestem jak wyjdzie nowy sequel zapowiadany na marzec 2012. Aż z ciekawości zajrzę czy ponownie zepsują ten wątek czy jednak będzie miłe zaskoczenie.


P.S Jedno jednak muszę podkreślić. Operator ma u mnie duży plus, te kadry z odbiciami, mniam. Zauważyłam obsesję u Pana i bardzo mi się ona podobała

3 komentarze:

  1. kocham tą dramę ze względu na Raina *.* naprawdę jest jednym z lepszych aktorów w Korei.
    ~LadyDragonfly

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety za mało widziałam żeby się autorytatywnie wypowiadać. Bi oczywiście mnie nie odstrasza bynajmniej i z miłą chęcią obejrzę go jeszcze przy nadarzającej się okazji :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Najlepsza drama <3. Coz ale kazdy ma swoj gust ..

    OdpowiedzUsuń